wtorek, 24 marca 2015

Gdy czytanie to za mało ... czyli książeczka z magnesami

Jak wiecie, ostatnio choróbska dają się nam we znaki i zdecydowanie zbyt często zamykają w czterech ścianach. Staramy się urozmaicać ten czas, choć nie trudno się domyślić, że momentami wcale lekko nie jest ;)

Chciałabym Wam przedstawić jedną z naszych alternatyw. Gdy mamy już dość czytania i oglądania zwykłych książek Maja często prosi o podanie tej z "agnesikami". Jest to ciekawy pomysł,  w pełni angażujący dziecko. Co prawda przeznaczona jest dla dzieci od 3 r.ż., ale dwulatek ma nie mniejszą frajdę i nawet jeśli zdarza się słoniowi "wylądować" w klatce z tygrysem to tragedii z tego nikt nie robi ;) 
Maja swoje "agnesiki" dostała od Mikołaja na święta (z tego co wiemy, zaopatrzył się w Aldi) i nadal co jakiś czas chętnie po nie sięga. W środku znajduje się praktyczne pudełko na magnesy, dzięki czemu jeszcze nam nie poginęły (!). 
Myślę, że książeczka z magnesami jest też dobrym pomysłem na urozmaicenie podróży i podejrzewam, że naszą zabierzemy nie raz w trasę. 






PS. Wróciłyśmy do żywych :) Mam nadzieję, że tym razem na dłużej! 

Słonecznego dnia!

14 komentarzy:

  1. Jaki ona ma cudne włosy!!!!! Prześliczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to bardzo sprytna książeczka jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł, nie znałam tej książeczki :) u nas na razie na tapecie puzzle puzzle i...puzzle raz jeszcze :) no i naklejki "kleic kleic" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas szał na puzzle ostatnio minął, ale pewnie jeszcze wróci ;)

      Usuń
  4. Magnesy magnesami... ale jaka ona słodka! Dużo zdrówka Wam życzę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas to by chyba te magnesy zginęły dość szybko...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale świetny pomysł na książkę. My musimy jeszcze trochę poczekać, ale z pewnością kupie podobną Olusiowi.
    Jakaż ona piękna! Widać, że choróbsko mocno Was wymęczyło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo zdrówka dla Mai :)
    Fajne te książeczki, będę wiedziała co kupić córce przyjaciółki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ta bajeczka..hmm...kiedyś takich nie było :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. super pomysł My mielismy z napami a teraz mamy z puzlami książeczkę takiej jeszcze nie widziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna alternatywa dla zwykłych książek, a jeśli jeszcze ma czarodziejskie magnesy to mój syn przepadnie:) Dzieciaki uwielbiają ich magiczną moc! A my uwielbiamy kiedy są zajęte czymś dłużej nić 5 minut także dopisuje książeczkę do naszej listy zakupowej:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka książką, ale jakie macie rewelacyjne łóżeczko!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna książeczka. Polka byłaby zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń