Ostatnio mam deficyt czasu. W pracy jak na złość ;) dużo roboty, w domu ciągle coś. W sobotę drugie urodziny Majki więc ważny dzień przed nami (wyprawiamy tydzień wcześniej z wielu powodów). Mam w związku z tym masę przygotowań, bieganiny, zakupów i sprzątania.
Apropos tego ostatniego. Od jakiegoś czasu nie mogłam patrzeć na drobne maskotki i zabawki upchnięte na półce. Tak upchnięte. Nie ukrywam, że poukładane były tylko wtedy, gdy miałam na to ochotę, czas i.... cierpliwość (układanie zabawek pierdyliard razy wciągu dnia naprawdę nie ma nic wspólnego z relaksem i dobrą zabawą ;)).
Postanowiłam choć trochę sobie to ułatwić, przy okazji dekorując pokój Mai. Hally pewnie większość z Was zna. Jeśli nie koniecznie do Niej zajrzyjcie, na pewno znajdziecie coś dla siebie. Ja znalazłam. Ba! Gdyby tylko było mnie stać wykupiłabym przynajmniej połowę Jej uszytków!
Duży kosz na zabawki to był strzał w 10! Mieści wszystkie mniejsze pluszaki i zabawki. Po skończonej zabawie wystarczy na szybko powrzucać je do kosza i posprzątane :) Można też grać w kosza ;) Jest dwustronny więc, gdy tylko znudzą nam się gwiazdki, odwracamy na drugą stronę i mamy przesłodkie małe serducha. Lubię to!
Kolejnym naszym walającym się po całym pokoju problemem były klocki typu duplo i małe figurki zwierząt. Pudełka dawno się sfatygowały, a poukładane na półce były ... chwilę. W tym przypadku świetnym rozwiązaniem okazał się mniejszy kosz - królik. Nie mogę się na niego napatrzeć. Jest rewelacyjny!
Na drobniejsze plastikowe zabawki znalazłam jakiś czas temu w Pepco fajną gwieździstą skrzynię. Jest bardziej wytrzymała niż kartonowe pudełka i świetnie spełnia swoją funkcję. Ładnie też komponuje się z koszami.
A jak jest u Was z przechowywaniem zabawek? Macie jakieś fajne patenty?
Ja tez mam jeden, wielki kosz, ale plastikowy I brzydki. Mysle by kupic chlopcom jakas komode albo szafke z polkami, gdzie moglabym ogarnac ich zabawki....
OdpowiedzUsuńKrolik jest przeswietny!!!!
Też tak uważam :))
UsuńKrólik jest boski <3
OdpowiedzUsuńA ten pojemnik od babyono świetny, muszę takiego poszukać
Jeśli chodzi o pojemnik babyono dodatkowym atutem jest fajna cena :)
UsuńJa w jednym pokoju, w tym w którym siedzimy najczęściej, mam dziecięcy namiot - w środku jest bałagan, ale na zewnątrz nie widać ;)
OdpowiedzUsuńOla obserwując mnie nauczyła się sprzątać, więc wrzuca sama zabawki, oczywiście nie zawsze.
O widzisz! Nie wspomniałam o namiocie, który też jest u nas "przechowywalnią" dużych miśków ;) Nie wiem co ja zrobię jak kiedyś go zlikwiduję ;)
UsuńFantastyczny komplet! W ładnym kolorze i widać, że solidnie uszyty.
OdpowiedzUsuńZabawki mojej córki czeka rewolucja, dzięki temu postowi. Postanowiłam, że czas najwyższy coś z nimi zrobić.
Hally to mega zdolna kobieta :)
UsuńBardzo gustowne pojemniki. U nasz rządzą kolorowe pudła. Na szczęście z wiekiem tych małych zabaweczek dziecko ma coraz mnie i jest szansa na większy porządek :)
OdpowiedzUsuńUfff to mnie pocieszyłaś :)
UsuńPrzyznam szczerze ,że tak jak u Was , no podobnie ,bo nie mamy takich ładnych pojemników :) ale zajrzę tam ,są świetne !
OdpowiedzUsuńhttp://swiatamelki.blogspot.com/
Zajrzyj koniecznie :)
Usuńoo- ten pojemnik z baby ono chyba sama muszę zakupić. na razie w łazience teściów jest półeczka przy wannie i zabawki się mieszczą. ale za chwilę przeprowadzka i u nas pod prysznicem już nie będzie tak kolorowo:)
OdpowiedzUsuńna zabawki póki co mamy skrzynkę- dużą kolorową na kółkach. Właśnie zakupiliśmy regał na książki i pluszaki, ale na klocki koniecznie muszę o czymś pomyśleć:)
Uszytki Hally - rewelacja:)
Pojemnik babyOno pod prysznicem na pewno też zda egzamin. Niestety kolejnego regału nie upchnęłabym w pokoju u Mai.. Ehhh coraz bardziej marzy mi się duży dom :)
UsuńMy tez mamy Halinkowe rzeczy i bardzo sobie chwalimy.
OdpowiedzUsuńNa kosze tez przyjdzie czas ale w nowym domu.
A skąd pojemnik na zabawki do kąpieli?
W nowym domu... wow :)
Usuńpojemnik Babyono.
Jesteśmy na etapie fundamentów więc do wykończenia i wprowadzenia jeszcze bardzo długa droga.
UsuńAle gdzie kupiłaś ten pojemnik?
Pięknie się skomponowała skrzyneczka z koszami.Też je oglądałam i są bardzo ładnie wykończone i tanie .
Marlena co u Ciebie, zamknęłaś blog!?
UsuńKupowałam go tu: https://babynet.pl/advanced_search_result.php?keywords=pojemnik+na+zabawki&sStore=ccc51232fc80e1ca25b9a881f48186ac tylko stacjonarnie :-) fundamenty to już coś :-)
UsuńMyślałam, że może w pepco bo tam mają czasem te zabawki.
UsuńTak Haniu zamknęłam bloga.
No nie! Nie zgadzam się!
UsuńU mnie pudła, dużo pudeł.
OdpowiedzUsuńU nas pudeł również sporo :)
Usuńw pepco naprawde cuda mozna dostac, wspaniala ta skrzynia, moge zapytac ile kosztowala?
OdpowiedzUsuńTak, można czasem naprawdę upolować coś bardzo fajnego, za nieduże pieniądze. Ta kosztowała chyba 29,90 zł, były też mniejsze za 20 zł (chyba).
Usuńnaprawde cudna jest !
Usuńu nas zabawek jeszcze jak na lekarstwo, ale kosz-króliś jest boski <3 a skrzynke w pepco dawno upolowałaś?
OdpowiedzUsuńHmm myślę, że jakieś 2 tygodnie temu..
UsuńKosz-królik rewelacja. my mamy piracką skrzynie i inne schowki, pudełka.
OdpowiedzUsuńPiracka skrzynia pełna skarbów to też fajne rozwiązanie :-)
UsuńHally znamy i podziwiamy, i co nieco spod jej rąk mamy ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJa mam takie pudło tylko na moje szpargały, a chłopcy chowają sobie skarby w pudełkach po butach, a w szczególności jakieś tam karty i bajonikle...
OdpowiedzUsuńTo też dobry pomysł na wykorzystanie pudełek :)
UsuńŚwietne też chce takie pojemniki na pluszaki są świetne!
OdpowiedzUsuńJa Mai zabawki trzymam w plastikowych pudełkach,ale wiadomo zabawek przybywa to i pudełek też dlatego też zamówię sobie takie cuda jak Twoje :)
Pozdrawiam
Jestem pewna, że się nie rozczarujesz :)
UsuńJa dzieci nie mam, ale mam spory problem z tysiącem rzeczy -mojej siostry. Takie kosze sama bym chętnie postawiła w pokoju ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla "nie-dziecka" też świetnie by się sprawdziły :)
Usuńkocham tego misiaka z ikei chyba bardziej niz moja mala bo nawet nie zauwazyla ze zostawilismy go na wakacjach.... ja dalej rozpaczam :D
OdpowiedzUsuńten organizer do wanny jest super my mamy biedronke i jest codziennie w uzyciu!
Też uwielbiam tego misiaka - i też mam wrażenie, że bardziej niż Majka :D
Usuńmy mamy plastikowe pojemniki z ikea. nie sa piekne ale sprawdzaja sie bardzo dobrze. namiot zlikwidowalam, bo tylko mi miejsce zajmowal. na maskotki poczatkowo kupilam kolejny pojemnik, ale Jasiek wrzucil mi je do jednej z szuflad w kuchni i jakos juz tak zostalo.
OdpowiedzUsuńTeż mamy 1 pojemnik plastikowy z Ikei i trzymamy tam puzzle :) w kuchni nie ma szans by cokolwiek zmieścić ;)
UsuńWłaśnie wczoraj pomalowaliśmy Natalce pokoik, wiec w głowie mam mnóstwo pomysłów, co i jak! Będą wielkie zmiany ;) A te kosze są cudne, musze zaraz zajrzeć do Hally!
OdpowiedzUsuńJa też najchętniej zrobiłabym już malowanie :) Ale jeszcze trochę muszę się wstrzymać. Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć te zmiany :)
UsuńPrzepiękne sa te pojemniki...
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńKto nie zna Hally niech biegnie kiniecznie, ale zgadzam sie z faktem, ze mozna sie od jej uszytków uzależnic, ja takie pojemnik gdzie jest wszystko i nic mam jeden, co jakis czas go opróżniam i przegladam. Kazda zabawka ma swoje miejsce a jak przybywa nowa to jedna znudzona jest chowana. Za jakis czas znów wraca.
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio stosuję metodę chowania zabawek, które nie są jakiś czas używane - inaczej chyba nie weszłabym do pokoju taki byłby zawalony zabawkami.
UsuńMy jak na razie mieścimy się w dwóch pojemnikach z Ikei. Nie ma jeszcze zbyt wielu zabawek, więc dajemy radę wszystko ogarnąć. Oczywiście Oli ma najlepszą zabawę kiedy wszystko równo poukładam a on wtedy wyjmuje i wyrzuca cały swój dobytek. Jak tylko powrzucam do pudełek to nie ruszy zabawek musza być poukładane. ;)
OdpowiedzUsuńA Hally lecę podziwiać.
haha! Majka też uwielbia taką zabawę :D
Usuń