niedziela, 24 sierpnia 2014

34/52

Moja Maja w 34 tygodniu 2014 roku

Tydzień zleciał nam pod znakiem przeziębienia. Na szczęście Tobie udało się zwalczyć choróbsko w jakieś 3 dni, mnie trzymało trochę dłużej - książkowy tydzień...a może i z 7 dni. Dajesz radę maleńka! 

Pozostałe portrety projekt 52

11 komentarzy:

  1. Super że Mai udało się szybciej pokonać choróbsko . Dzieci mają swoje sposoby :P :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana pannica...mnie też coś łapło :/

    OdpowiedzUsuń
  3. w 3 dni? jak tego dokonaliście?
    oj zaczyna się chorobowy okres.
    zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że na razie tfu tfu z odpornością Mai nie najgorzej. Naklepuję Ją też specjalną maścią i wydaje mi się, że to dzięki niej szybko przechodzi :)

      Usuń
  4. fantastyczne zdjęcie pomimo choroby

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech idą sobie te choroby i więcej nie wracają ! Ładne zdjęcie ... :)
    http://swiatamelki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety zaczyna się sezon przeziębień - u nas też się przyplątał jakiś katarek.

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas "tylko" 38-39 w nocy przez trzy dni...żadnego kataru, ani kaszlu...jak zwykle niezawodny Groprinosin :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas obyło się na szczęście bez gorączki. Groprinosin? Nie znam.. ale skoro to takie cudo trzeba będzie wypróbować. Choć może lepiej żeby nie trzeba było ;)

      Usuń
  8. Oj boje się przeziębień.Mam nadzieje, że Karolka jakoś ominą.

    OdpowiedzUsuń