czwartek, 5 grudnia 2013

Mamy sanki!

My się zimy nie boimy :) Wreszcie dotarły do nas sanki. Jeszcze tylko poprosimy o piękną zimę pełną śniegu (tak na święta wystarczy + ewentualnie parę weekendów ;). Długo nie mogliśmy się zdecydować jakie sanki wybrać. Wybór padł na takie oto:
Maja jest zachwycona! Oczywiście musieliśmy ją powozić trochę na "sucho". Podłogi ledwo wytrzymały ;)
Dzielnie pomagała tacie je skręcać
Szybciej, tatooo! Na śniegu to dopiero będzie frajda!

A jaką furorę zrobił karton! Tak wiem, że z kartonami trzeba ostrożnie, ale są takie fajowskie!
A kuku :)


5 komentarzy:

  1. u nas też kartony zawsze robią największa furorę:) sanki super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, karton jest na wagę złota:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może w tym roku będzie trochę śniegu bo w zeszłym dzieciaki wyszły tylko ze 2 razy na sanki....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My naszych nie użyliśmy ani razu :( Mam nadzieję, że w tym roku poszalejemy!

      Usuń