niedziela, 9 marca 2014

10/52

Mój mały potarganiec w 10 tygodniu 2014 roku. 


Ostatnio coraz trudniej ujarzmić Mai włosy.
Ale artystyczny nieład nie jest zły ;-) 

4 komentarze:

  1. I nie waż się obcinać! ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam takiego zamiaru :) choć czasem "fryzura" kusi ;)

      Usuń
  2. o tak najgorszy taki moment przejściowy pamiętam, ni to włosy długi, ni to krótkie. aktualnie Helena ma takie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najgorsze jest to, że Maja zaczęła ostatnio ściągać spineczki :/

      Usuń